Polacy wierzą w prozdrowotne działanie suplementów diety i stosują je na potęgę. Czy faktycznie dla zachowania zdrowia musimy łykać witaminowe pigułki z apteki?

statystyki nie pozostawiają złudzeń

Strefa Biznesu: “Polska jest jednym z największych europejskich rynków pod względem kwot wydawanych na suplementy diety. Z raportu Cheers wynika, że aż 86-proc. badanych uważa, iż stosowanie suplementów diety jest korzystne dla ich zdrowia. 72-proc. Polaków sięga po suplementy, rynek wart ponad 4 mld złotych”.

Dane statystyczne są jednoznaczne: wszyscy jak jeden mąż wierzymy w skuteczność suplementów diety i stosujemy je na większość dolegliwości, z którymi się borykamy.

reklama dźwignią handlu

Nic dziwnego, że Polacy coraz częściej sięgają po suplementy, skoro media cały czas atakują nas reklamami tych specyfików. Jednoroczny budżet przeznaczony na reklamy leków bez recepty to ponad dwa miliardy (!) złotych. Mało tego: każdego roku domy mediowe odnotowują wysoki wzrost tych wydatków. Dość wspomnieć, że tylko w roku 2018 zanotowano prawie dwudziestoprocentowy wzrost takich inwestycji!

co to są suplementy diety?

W tej zakupowej gorączce trzeba sobie jasno powiedzieć jedną rzecz. Mimo iż suplementy sprzedawane są w aptekach, nie mają one nic wspólnego z przepisami dotyczącymi leków na receptę. W polskim porządku prawnym suplementy diety produkowane są jak zwykła żywność. Nikt od producentów nie wymaga ani badań ani żadnych potwierdzeń, że dany preparat posiada jakąkolwiek realną aktywność prozdrowotną. Polskie prawo nie wymaga od producentów suplementów niczego, co mogłoby zagwarantować polskim pacjentom że produkty, które nabędą w aptece, będą warte swej ceny.

jeśli nie suplementy to co?

Co zatem robić, skoro działanie suplementów jest jedną wielką niewiadomą? Po pierwsze, zdrowo się odżywiać. Zdrowa, zbilansowana dieta, pięć porcji warzyw i pełne zboża zapewnią naszemu organizmowi wszystko to, czego potrzebuje on do zachowania zdrowia. Jeśli mamy jakieś pytania czy wątpliwości, warto skonsultować się z lekarzem rodzinnym lub dietetykiem.

witaminy z apteki na śmietnik?

Czyli co, suplementy to jedna wielka ściema? Nie, ale podstawą naszej diety powinny być zdrowe produkty ze sklepu spożywczego a nie garść pigułek. W wyjątkowych sytuacjach warto sięgnąć po suplementy, ale tylko po skonsultowaniu się z lekarzem, na przykład w czasie choroby, wyczerpania czy przy kłopotach z apetytem.

Gdy czujemy spadek energii, mamy problemy ze skórą, włosami czy paznokciami, jest to sygnał od naszego organizmu, że za mało w nim witamin i minerałów. Warto wtedy zacząć od zmiany diety, a nie od wizyty w aptece. Podobnie rzecz ma się z dolegliwościami pokarmowymi, jak ból czy zaparcia. Zamiast biec do apteki, włączmy do swojej diety więcej warzyw i owoców. Dobrym sposobem na walkę z zaparciami jest także codzienny ruch!

Gdy szwankuje zatem nasze zdrowie, zacznijmy od wizyty u lekarza, przeprowadzenia badań, wizyty u dietetyczki i w osiedlowym warzywniaku. Stały kontakt z lekarzem i zdrowy styl życia to najlepsza recepta na dobre samopoczucie.

 

Designed by Rawpixel.com